Piękny dzień…
Dziś trochę nietypowo, ale za to bardzo przyjemnie 🙂 Chciałabym polecić Wam książkę, która ostatnio wpadła w moje ręce:)
PIĘKNY DZIEŃ – Elin Hilderbrandt
Rodzina Jennifer przygotowuje się do jej ślubu na pięknej wyspie Nantucket. Margot, siostra panny młodej, przygląda się temu z politowaniem, bo już nie wierzy w miłość. A Doug, ich ojciec, musi wreszcie zadecydować, co czuje do kobiety, z którą się związał po śmierci ukochanej żony.
Panna młoda nie rozstaje się z Notatnikiem, w którym jej matka zawarła szczegółowe wskazówki dotyczące tego pięknego dnia. Ale czy nawet najbardziej drobiazgowe zapiski mogą przygotować Jennifer na prawdę, która tego dnia wyjdzie na jaw? Co jeszcze może się zdarzyć, gdy cała rodzina zgromadzi się na jednej małej wyspie?
Jednym słowem polecam 🙂
Anita
Miałam w ręce i jak zawsze muszę powiedzieć, że zazdroszczę wszystkim, którzy mogą wziąć ślub nad morze lub jeziorem. Zazdroszczę tej atmosfery